Hotel Isabel

Hotel zbudowany w 2003/2004, remont w 2018 roku. Obiekt z zewnątrz wygląda jak hiszpańska karczma, nie przypomina zwykłego hotelu, wyróżnia się chociażby za niebanalną zabudowę. Przekraczając próg hotelu klienci przenoszą się do malej, hiszpańskiej wioski. W lobby hotelowym czeka na małych gości animator, który zajmuje się dzieciakami w czasie check In. Większość klientów to Niemcy. Hotel duży, 354 pokoje, rozmieszone na dużym terenie, pokoje w formie domków, nie ma jednego bloku. Teren nie najlepiej oznaczony, obsługa nazywa piętra budynku innymi określeniami niż te we wskazówkach czy folderach hotelowych, co wprowadza w błąd. Na terenie hotelu 3 baseny, wszystkie podgrzewane w sezonie zimowym, leżaki w cenie. Ręczniki na depozyt 10 euro/dzień. Wi-Fi w całym hotelu bezpłatne. Hotel nie przyjmuje zwierząt, 5 pokoi na terenie dla niepełnosprawnych, lekarz 5 min od hotelu - dojeżdża w razie potrzeby, na terenie bankomat, kantor, sklepy, pakiet dla nowożeńców. Nie opłaca się BUX4 - najdroższy ze względu na prywatne jacuzzi i ogródek, ale w rzeczywistości jacuzzi otoczone z 3 stron murem z rurami a ogródek to trawka przed domkiem. Zwykłe pokoje typu BUX2 czy APX2, jak najbardziej dla rodzin. Hotel ma świetną infrastrukturę dla dzieci, niania za dodatkową opłatą, menu dla dzieci, ogromny plac zabaw, mini tyrolka, mini figloraj. Wokół całego hotelu punkty z maszynami do ćwiczeń cross fit. Jedzenie bardzo dobre, ogromny wybór owoców morza jak i mięs, animatorzy pomagają rodzinom wielodzietnym również przy posiłkach.

Zdecydowanie polecam dla rodzin z dziećmi.