Zanzibar Queen

Magiczny Zanzibar to wyspa należąca do Tanzanii, każdy kto raz postawi na niej stopę zakocha się i będzie chciał tam wracać. Warto wrócić do hotelu Zanzibar Queen, idealnie położonego i o najwyższym standardzie usług.

Podkreślę na wstępie, że warto wybrać się przy okazji do Stone Town, stolicy wyspy, aby zobaczyć kontrast do niesamowitych walorów przyrodniczych.

Zanzibar Queen rekompensuje długi lot swoim położeniem nad samym oceanem. Bialutki piasek i łagodne wejście do morza to idealne warunki do relaksu w rajskich warunkach. Plaża Matemwe znajduje się dosłownie tuż obok obiektu, dojście do niej jest tylko przez teren hotelu, z recepcji już widać jej piękno. Serwis plażowy jest bezpłatny dla gości.

Resort jest stosunkowo nowy, nie obchodził jeszcze swoich 5 urodzin, dzięki temu nie widać śladów zniszczenia i zużycia. Po całym dniu można odpocząć w swoim pokoju, który jest elegancki i przestronny, z własną klimatyzacją. Do wyboru gości pokoje z widokiem na ogród lub z widokiem na morze, nie byłabym sobą gdybym nie namawiała na ten z widokiem na ocean, idealne poranki gwarantowane. W porze posiłków otwarta jest restauracja z jedzeniem wegetariańskim i każdą inną dietą (za wcześniejszą informacją). Kuchnia serwuje dania lokalne i międzynarodowe.

Nazwa Zanzibar Queen nie jest z przypadku, hotel króluje na innymi dzięki swojej świetnej lokalizacji przy jednej z najpiękniejszych plaż rajskiej wyspy. Polecam dla tych, którzy szukają totalnego relaksu.